sobota, 29 września 2012

Paleta 21 rozy i 5 korektorow Beauties Factory


      Jesli mowimy juz o kosmetycznych marzeniach z kategorii kolorowki, to kolejnym z nich jest paleta 21 rozy i 5 korektorow. Tyle rozy to istna uczta dla naszych policzkow :).


              
         Roze sa dostapne w matach,ale rowniez i w perle lub z delikatnymi drobinkami.
        Tonacje kolorystyczne wystepujace w palecie, zaczynaja sie od swierzych pudrowych rozy, po brzoskwinie, a konczac na mocnych neonowych odcieniach np. fuksji lub fioletu.:) Znajdziemy tutaj zarowno cos dla chlodnych jak i cieplych typow cery.
      Nie ktore z nich czesto znajdowaly sie na moich powiekach sluzac jako cienie. Czasami trzeba kombinowac, a jak ;)
      Na nie ktore kolory trzeba uwazac np. z fuksja, bo mozna z nia przesadzic. Dlatego starajcie sie nakladac niewielkie ilosci, niz odrazu sporo, bo wowczas ciezko Wam bedzie usunac nadmiar ;).

      Korektory znajdujace sie w palecie byly produktem, ktory mnie najbardziej zaskoczyl.Dlaczego? A dlatego, ze po raz 1-wszy, spotkalam sie z korektorami w postaci prasowanej, czytaj, jak cienie. Zdecydowanie oczekiwalam po nich kremowej konsystencji, jak to zreszta korektory.
     Nie bardzo mialam pomysl jak sie do nich zabrac, poniewaz ich krycie jest male jak dla mnie. Dlatego zakrywanie niedoskonalosci za ich uzyciem mija sie z celem.
     Owe korektory sluza mi obecnie jako cieliste cienie, ktorymi swietnie mozna rozswietlic wewnetrzny kacik oczu lub miejsce tuz pod lukiem brwiowym. Bialy korektor czesto jest u mnie transparentnym pudrem wykonczeniowym,a brazu uzywam do konturowania twarzy.
     Jesli miala bym ocenic produkt w skali od 1 do 6, ocenila bym go na mocne 5, ale tylko dlatego, ze owe korektory w moim mniemaniu, zmienily postac z kremowej na prasowana.
     Cena paletki wynosi 45,90zl. Nie wydaje mi sie zeby to byla jakas duza cena,za tak wiele rozy :)

Serdecznie odsylam Was do sklepu COCOLITA.PL,bo to wlasnie tam nabylam swoje rozyki ;)

Buziaki L:*

piątek, 28 września 2012

Paleta 120 cieni Beauties Factory


  Czesc,czolem,kluski z rosolem....;)

    Dzisiaj troszke o cieniach ktore jakis czas temu zakupilam w sklepie COCOLITA.PL.
     Paletka 120 cieni,to zapewne marzenie kazdej z poczatkujacych dziewczyn w swiecie makijazu. Bylo to rowniez moje marzenie,poniewaz paletka ta posiada wiekszosc mozliwych kolorow,zarowno w matach jak i perle.
     Mamy tutaj wszelkie odcienie brazow,czerwieni,niebieskiego,zieleni itd.






         
     Produkt ten ma dosc dobra pigmentacje,aczkolwiek nie ktore z nich np.biel,trzeba podbic biala baza nakladana pod cienie.
     Dla uzyskania nie co delikatniejszego efektu krycia cieniami, proponuje uzyc pedzelka. Jesli jednak chcemy miec intensywniejszy kolorek na powiece, nakladajcie cienie pacynka z lateksowej gabeczki. Cienie mozna aplikowac rowniez na mokro. Ja jednak nie mialam jeszcze okazji by to sprawdzic, moge jedynie powiedziec ze zdobytych informacji,z e taka aplikacja rowniez podbija kolor cieni :).
    Jedynym minusem cieni, jest to, ze dosc mocno sie osypuja. Dlatego pamietajcie, by przed kazdym nalozeniem cieni, osypac ich nadmiar z pedzela.
    Jesli chodzi o sama paletke, jest bardzo porecza. Podzielona jest na dwie warstwy po 60 cieni. Kazda z nich mozna wyjac z opakowania i wygodnie uzywac trzymajac swobodnie w dloni.
    

    Swoja paletke nabylam w sklepie COCOLITA.PL za 59,90zl. Serdecznie zapraszam Was do ich sklepu, gdyz czekaja tam na Was swietne promocje,a teraz zapisujac sie do  ich Newslettera otrzymujecie 5% rabat!!! :)

czwartek, 27 września 2012

Blog reaktywacja!!! :D

                                  Witajcie ponownie!!!
Po dlugiej przerwie powracam do Was! :)Mam nadzieje,ze sie cieszycie :)

Nie przedluzajac dzisiaj zparaszam Was do recenzji,a w sumie bardziej moich odczuc po uzytkowaniu odzywki Eveline 8w1.



                                                       

Napewno kazda z Was zna lepiej lub mniej owa odzywke do
 paznokci z firmy Eveline. 

Poniewaz moje pazurki juz od dluzszego czasu wolaly usilnie o pomoc,gdyz ich rozdwajanie sie nie mialo konca,postanowilam w koncu zakupic tenze specyfik.

Mimo iz naczytalam sie troszke niezbyt pochlebnych opinii na jej temat,nie zrazilo mnie to do jej kupna.
Jednak z gory zalozylam ze bede bardziej ostrozna w jej 
uzytkowaniu i nie do konca bede stosowala sie do zalecen na opakowaniu.
Postanowilam malowac nia swoje pazurki raz na tydzien ,kladac dwie warstwy. Wiadomo,ze efekt jej dzialania nie byl moze tak szybki jak w momencie stosowania jej jak trzeba,ale po jakims czasie w koncu sie pojawil :)
Paznokcie wygladaly naprawde na zdrowe no i powiem Wam ,ze nie pamietam juz kiedy mialam tak dlugie paznokcie. Aczkolwiek moim zdaniem paznokcie najlepiej sie prezentowaly z odzywka niz bez. Ich piekny mleczny i jasny kolor byl widoczny tylko przy zastosowaniu odzywki na pazurki. Gdy ja zmylam paznokcie mialy swoj normalny kolor.
czesto stosowalam ja rowniez jako baza pod inny lakier do paznokci.

Jednym slowem bylam zadowolona caly czas z jej dzialania,bo dzieki bogu,nie krzywdzila w zaden sposob moich paznokci. Do czasu.....

Wczoraj po nalozeniu co tygodniowych dwoch warstw na pazurki zaczelam odczuwac dziwny bol,co najmniej tak jak w momencie gdy wkladamy pazurki zelowe do lapmy UV na wysychanie. Nie za bardzo mi sie to spodobalo. Po przedyskutowaniu tego tematu z Klaudia z Kosmetycznego Remedium,postanowilam odstawic na jakis czas Eveline 8w1.
Zaraz na drugi dzien zmylam odzywkie z plytki paznokcia i pomalowalam normalnym lakierem.
Mam nadzieje,ze w miare szybko zareagowalam i nic zlego z moimi pazurkami sie nie stanie,a do odzywki wroce za jakis czas stosujac ja jednak jeszcze rzadziej niz do tej pory.

A Wy jakie mialyscie odczucia po stosowaniu tej odzywki?? A moze znacie jakies lepsze i mniej szkodliwe dla pazurkow niz ta??

P.S. wybaczcie ze nie wrzuce fotek przed i po kuracji odzywka,ale totalnie o tym zapomnialam,a wrzucanie efektu po nie ma chyba w tym momencie najmniejszego sensu. Mysle ze dosc sporo zdjec po jej zastosowaniu znajdziecie na google ;)

Buziaki L :*:*:*:*:*:*